Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Silent Hill 2 recenzja gry

2024-10-15

Silent Hill 2

Silent Hill 2 to tytuł, który od ponad dwóch dekad stoi na piedestale gier horrorowych. Gdy Konami ogłosiło, że polskie studio Bloober Team przejmie stery nad remake’iem tej kultowej produkcji, reakcje były mieszane. Dla wielu fanów, w tym mnie, Silent Hill 2 to nie tylko gra, lecz także przełomowy moment w historii gatunku. Z jednej strony oferowała atmosferę, która trzymała w napięciu, a z drugiej strony potrafiła poruszyć emocjonalnie jak żadna inna produkcja przedtem. Ta mieszanka psychologicznej głębi i nieustającego niepokoju była czymś, co trudno powtórzyć. Dlatego też, jakakolwiek ingerencja w tę formułę budziła obawy. Ale Bloober Team, zdając sobie sprawę z ciężaru zadania, dostarczył remake, który nie tylko zachowuje ducha oryginału, ale także przywraca go w formie jeszcze lepiej przystosowanej do współczesnych standardów. To, co otrzymaliśmy, to Silent Hill 2, które pamiętamy, ale lepsze w niemal każdym aspekcie. Testowałem na jednym z naszych komputerów gamingowych , a parametry podaję na zakończeniu tekstu.

Odświeżenie miasta

W Silent Hill 2 Remake pierwsze, co uderza, to jakość oprawy wizualnej. Miasto, które już w 2001 roku przenosiło nas w duszną, mroczną rzeczywistość, teraz stało się jeszcze bardziej sugestywne i przerażające. Bloober Team wykorzystał Unreal Engine 5 do stworzenia obrazów, które wręcz pulsują niepokojem. Ulice spowite mgłą wydają się bardziej ponure, a światło latarki Jamesa rzuca dynamiczne cienie, które tańczą na ścianach i podłogach, wzbudzając niepewność przy każdym kroku. Mgła jest bardziej gęsta, niemal materialna, tworząc klaustrofobiczną atmosferę, która oddziałuje na zmysły.

To, co jednak wyróżnia remake, to jego wierność pierwotnej wizji miasta. Każdy kąt, każda zaułek i każde opuszczone budynki przypominają te znane z oryginału, ale teraz pełne są detali, które wcześniej były tylko subtelnie zasugerowane. Nowe tekstury i animacje, jak poruszające się w oddali cienie, sprawiają, że Silent Hill wydaje się bardziej rzeczywiste, a jednocześnie pełne grozy. Takie miejsca jak Blue Creek Apartments czy Szpital Brookhaven prezentują się teraz wręcz imponująco, zachowując swój przytłaczający charakter, ale teraz w pełnym 4K.

Oś fabularna również nie została zmieniona i w telegraficznym skrócie: Po otrzymaniu listu od swojej zmarłej żony, James wyrusza w podróż do miejsca, gdzie spędzili razem wiele niezapomnianych chwil – do Silent Hill. W głębi serca wierzy, że znów ją tam spotka. Nad jeziorem natrafia na kobietę, która dziwnie przypomina jego ukochaną… – Mam na imię Maria – mówi, uśmiechając się. Ten głos, ta twarz… Wygląda niemal identycznie jak ona. Co będzie dalej? Dowiecie się w grze jeśli nie graliście.

Nowe technologie, ta sama dusza

Mimo, że Bloober Team sięgnął po zaawansowaną technologię, by odświeżyć Silent Hill 2, twórcom udało się utrzymać tę nieuchwytną jakość, która sprawia, że gra pozostaje wyjątkowa. Dźwięk odgrywa tu kluczową rolę – Akira Yamaoka powrócił, by przypomnieć o swoim kultowym soundtracku, który został zremasterowany, zachowując industrialny brud i melancholijne brzmienie, które dopełniają ten mroczny świat. Audio towarzyszące rozgrywce nieustannie buduje napięcie. Odgłosy kroków Jamesa, skrobanie metalu, trzaski z radia – każdy dźwięk jest przemyślany i precyzyjnie wkomponowany, by nieustannie trzymać gracza w napięciu.

Jednocześnie warto zauważyć, że zmiany w mechanice gry zostały wprowadzone ze smakiem. W Silent Hill 2 Remake zastąpiono toporne sterowanie płynnym systemem sterowania z kamerą trzecioosobową, co czyni grę bardziej przystępną dla nowych graczy. Dodano także nową mechanikę unikania ataków, która daje Jamesowi odrobinę więcej mobilności. Co ważne, te zmiany nie odbierają gry z jej pierwotnej ciężkości. James, choć bardziej zwrotny, nadal nie jest wojownikiem – każdy starcie pozostaje pełne napięcia, a decyzje o walce czy ucieczce muszą być starannie przemyślane. Każdy drobny błąd osłabia postać protagonisty.

Emocje na nowo odkryte

Silent Hill 2 to jednak nie tylko horror, to również podróż w głąb psychiki głównego bohatera. Remake pozostaje wierny fabule oryginału, ale przy tym subtelnie rozwija niektóre wątki i postacie. Dzięki nowym animacjom i ekspresji twarzy, dialogi między Jamesem a innymi postaciami, takimi jak Angela, Eddie czy Maria, są teraz jeszcze bardziej przejmujące. Sceny te nadal niosą ciężar emocjonalny, ale teraz, dzięki nowoczesnej technologii, mają jeszcze większy wpływ na nas.

Spotkania z Pyramid Headem, ikoną serii, wciąż wywołują gęsią skórkę. Jego masywna sylwetka i ciężkie, metaliczne dźwięki, które towarzyszą jego krokami, są bardziej przerażające niż kiedykolwiek. Nowe animacje postaci, takie jak pielęgniarki i manekiny, są pełne niepokojącej fizyczności, która wywołuje ciarki na ciele i niepewność. Choć momentami ilość przeciwników na ekranie mogłaby być bardziej subtelna, nie ujmuje to ogólnemu doświadczeniu grozy, które oferuje gra.

Bloober Team poszerzył świat Silent Hill, wprowadzając dodatkowe obszary i interakcje, które wzbogacają kontekst fabularny. Notatki i przedmioty, które gracz może znaleźć po drodze, wnoszą nowe wątki do historii Jamesa i jego podróży przez miasto. To rozszerzenie nie zmienia głównej osi fabuły, ale pozwala zarówno nowym graczom, jak i weteranom na głębsze zrozumienie i docenienie tego, co miasto Silent Hill ma do zaoferowania. Pozwala też zrozumieć czym jest Silent Hill.

Jedne z najlepszych horrorów w tym roku

Silent Hill 2 Remake to więcej niż zwykły powrót do klasyki. To hołd złożony jednej z najważniejszych gier w historii horrorów, który jednocześnie przyciągnie nowych graczy i usatysfakcjonuje tych, którzy tęsknili za powrotem do spowitych mgłą uliczek tego przerażającego miasteczka. Bloober Team oddał oryginałowi należyty szacunek, dostarczając nowoczesne narzędzia, które uczyniły z Silent Hill 2 doświadczenie przystępne dla współczesnych graczy, bez utraty jego pierwotnej esencji. Ten remake udowadnia, że psychologiczny horror nadal może poruszać i przerażać, nawet jeśli historia jest znana na pamięć.

Testowane na komputerze gamingowym AMSO o parametrach jak poniżej. Tekst przygotował Dawid z AMSO Komputery Warszawa . Intel i5-12400f Endorfy Fera 5 Gigabyte B760 GAMING X DDR4 GOODRAM IRDM PRO Deep Black 32GB (2x16GB) 3600MHz Pamięć GOODRAM PX600 1TB MSI GeForce RTX 4060 Ti VENTUS 2X CZARNY 16G Endorfy Vero L5 500W Krux Astral Windows 11 Home

Spis Treści:
    Pokaż więcej wpisów z Październik 2024
    pixel