Posadź drzewo 🌳 z Amso i zyskaj 12 miesięcy gwarancji za darmo! Sprawdź szczegóły
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Prezentujemy: Dell 6430u

2019-01-27
Dell 6430u, magiczne U w nazwie tego laptopa sprawiła, że podstawowa wersja, jaką jest e6430 zmieniła swój wygląd o 180 stopni. Nagle z masywnego sprzętu zrobił się ultrabook, ale czy tak samo dobry?

Trochę prywaty na początek. 6430U to sprzęt, który chciałem mieć od dłuższego czasu w swojej kolekcji. AMSO miało ten model raz i niestety sprzedałem wtedy wszystkie jego egzemplarze, a o sobie zapomniałem. Po długim okresie przerwy 6430u wrócił do AMSO i tym razem nie przegapiłem swojej szansy. Mam go w swoim domu i jestem bardzo zadowolony, a na tego „banana” na ustach pracują elementy opisane poniżej.



Pierwsze co wyróżnia już na wstępie 6430u względem linii Latitude posiadającej procesory trzeciej generacji to klapa sprzętu. Pokryto ją gumową powłoką, a zarazem odchudzono. Dodatkowo klapa jest bardziej zaokrąglona, a połyskujący metal świetnie prezentuje się w czarnym materiale. Laptop dzięki temu wygląda smuklej i lekko, a mimo wszystko posiada konstrukcje ze stopu magnezu. Gumowa powierzchnia ma swoje plusy i minus. Minus taki, że szybko się brudzi, ale plusy są aż dwa, gdyż wystarczy raz przetrzeć wilgotną szmatką laptopa, aby ten wyglądał jakby dopiero był zakupiony, a po drugie nie widać na tej powierzchni rys.

Sama zaś twardość wykonania obudowy jest znakomita. Spód i wierzch można naciskać nawet całym swoim ciałem i praktycznie nie da się je wygiąć. Dobra może lekko na środku klawiatury można poczuć ugięcie, ale trzeba się naprawdę mocno natrudzić. Zawiasy są mocne i podczas podróży samochodem, pociągiem, autobusem czy tramwajem ekran nie rozchyla się i trzyma obrany przez nas kąt odchylenia.



6430u to już naprawdę przyzwoite wartości jeśli chodzi o wagę, gdyż 1,8 kg to naprawdę dobry wynik, a grubość po zamknięciu to 20,9 mm. Obudowa jest więc kompaktowa jak na sprzęt z trzecią generacją procesorów i5.

Dell 6430u posiada wystarczającą liczbę portów peryferyjnych. 3 x USB 3.0, 1 x VGA/D-Sub, 1x HDMI, 1 x blokada Kensingtona, 1 x eSATA, gniazda audio: wejście/wyjście audio w jednym. Dla mnie są one wystarczające. Jeśli jednak Wam to nie wystarcza to poszukacie innego modelu, gdyż 6430u nie ma podłączenia na stację dokującą. Mnie osobiście wystarcza taka ilość portów, ale to już kwestia względna.



Klawiatura. Ile to ja ochów i achów mógłbym o niej napisać, powiedzieć i wyrazić nie tylko słowami. Naprawdę jest to dla mnie majstersztyk. Wyspowe klawisze o wymiarach 29 x 11 lekko wklęsłe mówią do mnie „pisz na mnie” i mogę tak spędzić przy niej godzinami. Jednym się pewnie nie spodoba fakt, że skok jest płytki, a odpowiedź miękka, ale moim zdaniem nadaje to jej tylko klasy – takiej elitarności. Warto również wspomnieć, że klawiatura w moim egzemplarzu była podświetlana 3 stopniowo. W nocy więc praca była bardzo komfortowa. 

Gładzik jest dobry, w sensie ma wymiar odpowiedni, gdyż 9 x 4,8 cm. Oczywiście obsługuje dotyk wielopunktowy, a matowa powierzchnia jest przyjemna dla palców. Jeśli zaś potrzebujemy wykonać coś precyzyjnego to z pomocą przychodzi trackpoint, który ma oczywiście przypisane prawy i lewy przycisk myszy nad touchpadem. Wszystkie przyciski są gumowe i mają delikatny stukot.



Matryca laptopa, jak przystało na klasę biznes jest matowa i w naszym sklepie dostępna jest w dwóch wersja HD i HD+. Obydwa panele są typowo biurowymi ekranami i odwzorowują około 52% palety sRGB. Jak się jednak pewnie domyślacie wersja HD+ ma większe zagęszczenie pixeli bo na poziomie 131 ppi. Ogólnie w obydwu wersjach obszar roboczy jest odpowiedni. Ja osobiście wybrałem matrycę HD.

Dell w 6430u zastosował kilka różnych procesorów i w sumie wszystkie są dostępne w naszej ofercie. Pierwszym jest i3-3217u, który jak przystało na „serca” z tej serii został pozbawiony funkcji Turbo Boost, następnie mamy wybrany przeze mnie i5-3437u, a na końcu oczywiście najsilniejszy i7-3367u. Wybór jest spory, ale mi wystarcza i5, który podstawowe taktowanie ma na 1,9 GHz, a kończy swoją moc na 2,9 GHz. Procesor i7 to oczywiście 1 MB cache pamięci podręcznej więcej i lekko mocniejszych zegar – 3,2 GHz.



Oczywiście wszystkie omówione wyżej serca posiadają zintegrowany ze sobą układ graficzny HD Graphics 4000. Grafika umożliwia płynną zabawę w grach typu Battlefield 3, Call of Duty: Modern Warfare 3, Mass Effect 3 czy FIFA 12. Laptop jest raczej przystosowany do pracy biurowej, ale jak widać w przerwach można sobie odpocząć przy dość dobrych produkcjach. W moim przypadku są to najczęściej RTS-y.

Dell 6430u urzekł mnie jeszcze jedną kwestią, a więc kulturą pracy. Praktycznie zawsze sprzęt jest bezgłośny, a gdy nawet go męczę i katuję programami obciążającymi to wyda z siebie maksymalnie 33-34 dB. Szum jest tak delikatny, że praktycznie go nie słychać, a dodatkowo warto napomnieć, że kratka wentylacyjna jest z tyłu, a więc leworęczne prawo ręczne osoby będą zadowolone.



Również czas pracy na baterii jest pożądany. Na nowej baterii w trybie korzystania z internetu możemy na laptopie pracować około 7 godzin. To wynik bardzo dobry. Na używanej baterii gwarantujemy godzinkę pracy, ale jak zawsze zachęcam Was wpierw do sprawdzenia czy nie trzyma dłużej, gdyż często zdarzają się perły. Mi bez wybierania trafiła się taka co ma 90% żywotności. Tak więc nowy akumulator wykorzystałem jedynie do testów. Dodam jeszcze, że sprawdzian przeprowadzałem na baterii 6-komorowej o pojemności 60 Wh. W 6430u jest stosowana także wersja 3-komorowa o pojemności 36 Wh.

Głośniki w urządzeniu działają bardzo poprawnie. Są umieszczone nad klawiaturą, a więc dźwięk leci w górę, a nie w blat dodatkowo obok tych z lewej strony umieszczono stylowe, podświetlane przyciski do regulacji głośności. Tony wysokie i niskie są wyczuwalne, ale dla melomanów polecam zewnętrzne głośniku lub słuchawki.

6430u to taki z lekka początek dla Della jeśli chodzi o ultrabooki w seriach biznesowych. Wyszedł im on bardzo dobrze i nawet po tych kilku latach leasingu sprzęt wygląda nowocześnie, ślady użytkowania są minimalne, a parametrami przewyższa wszystkie nowe laptopy w tej kategorii cenowej.
Pokaż więcej wpisów z Styczeń 2019
pixel