Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Laptop dla grafika

2017-07-30
Czyli jaka maszyna nada się do wykonywanej przez nas pracy? I czemu grafika Quadro nie nadaje się do gier. Tego, jak i wielu innych rzeczy dowiecie się z naszego poradnika.

Kupując laptopa do grafiki, tak naprawdę musimy zwracać uwagę na wszystko. Dlatego w poniższym poradniku postaram się opisać procesor, pamięć RAM, ekran, grafikę i być może dzięki temu dopasujecie urządzenie do swoich potrzeb. Zacznijmy więc.



Procesor, czyli serce laptopa

W laptopach wymiana procesora często jest ciężka lub raczej niemożliwa. Stąd wybór odpowiedniego „serca” jest taki ważny. Dlatego na wstępnie dodam, że procesory z serii i5 i i7 są najczęściej dwurdzeniowe i czterowątkowe. Dopiero procesory z oznaczeniem QM są czterordzeniowe i ośmiowątkowe. Nie dajcie się więc zwieść sprzedawcy który mówią, że „w środku znajduje się mocny procesor i7”, a ten w praktyce jest dwurdzeniowy i nie daje dużo większej mocy niż „serce” z oznaczeniem i5. Wracając jednak do wyboru procesora to musimy w swojej głowy pomyśleć co będziemy robili na laptopie. Do prostej grafiki w jednej płaszczyźnie wystarcza nawet Core i5 drugiej generacji np. i5-2410M. To takie minimum aby działać w Photoshopie. Jednak przy wielu płaszczyznach i dużych plikach trzeba pomyśl o wspomnianych procesorach i7 z serii czterordzeniowej, a dla bardzo wymagających w niektórych stacjach roboczych przygotowano układy Intela z serii Xeon, które wykorzystują pamięci typu ECC, a więc z korekcją błędu. Te ostatnie maszyny przydatne są w bardzo złożonych obliczeniach jak i rendering.



Czy procesor jest ważny? Tak, gdyż poza kartą graficzną to on dokończa procesy podczas tworzenia grafiki/filmu im mocniejszy i wydajniejszy układ tym szybciej nasza praca zostanie ukończona, a poszczególne warstwy nie będą się przycinały.

RAM i dysk twardy

Nie ma się co oszukiwać, że programy graficzne „jedzą” RAM w tak dużej ilości jak miłośnicy pączków w „Tłusty czwartek”. Wszystko dlatego, że przetwarzane są ogromne ilości danych. Standardowo potrzebne jest 8 GB jednak znaczna większość przenośnych stacji graficznych ma już 16 GB, a można je rozszerzyć nawet do 64 GB RAM na pokładzie. Tutaj tak samo, jak w przypadku procesora musimy uzmysłowić sobie jakie projekty będziemy wykonywali. RAM bowiem to pamięć podręczna, w której przechowywane są aktualnie wykonywane procesy oraz ich wyniki. Stąd musimy oszacować, jak wielkie „rzeczy” będziemy robili na naszym laptopie.

Nie inaczej jest z dyskiem twardym. Zakupując stację graficzną patrzymy głównie na wielkość dysku. 500 GB 1 TB to już dzisiaj standardy. Jednakże zapominamy często, że są to dyski z niską prędkością obrotową. Warto więc porozmawiać ze sprzedawcą, aby włożył dysk 7200 RPM, gdyż jest to takie minimum dla grafików, web designerów czy też osób działających w CAD. Najlepszym jednak rozwiązaniem jest wersja dwudyskowa. Większość stacji graficznych oferuje bowiem możliwość zaimplementowania dwóch dysków, w którym moim zdaniem pierwszy powinien być 128/256SSD na SATA lub M.2 a drugi HDD o pojemności 500/1000Gb. Na tym pierwszym instalujemy system i aplikacje (w tym graficzne) a ten drugi to tylko magazyn naszych prac. Dzięki temu rozwiązaniu wszystko odpala się szybko i bez przycinania się. Więcej na temat dysków SSD możecie przeczytać tutaj. Jednak w tym przypadku lepiej nie inwestować w dysk SSD jeśli kosztem tego rozwiązania będzie mniejsza pamięć RAM lub słabszy procesor.

Grafika

Najbardziej złożona kwestia w przypadku wyboru laptopa. Każdy chce bowiem jeden układ do wszystkiego, a tak niestety się nie da. Zacznijmy jednak od początku. Do prostej grafiki 2D w większości przypadków wystarcza nawet zintegrowana karta w procesorze. Układy już w drugiej, trzeciej i czwartej generacji procesorów i5/i7 są odpowiednie do prostych działań. Schody zaczynają się kiedy dochodzimy do zaawansowanych aplikacji graficznych. Osoby tworzące złożone projekty w Photoshopie, CAD czy DCC powinni rozejrzeć się za grafikami z serii Nvidia Quadro czy AMD FireGL/FirePro.



To jest moment, aby wyjaśnić czemu te grafiki nie działają najlepiej z grami, a do projektów graficznych nadają się wyśmienicie.

Od razu wyjaśnię, że karta graficzna do renderingu nie ma aż tak wielkiego znaczenia, gdyż tutaj największą wartość ma procesor. Przerzucenie bowiem tego procesu na GPU to zabawa w programowanie i odpowiednie zintegrowanie protokołów w Open GL. Nie będziemy więc pewnie tego nigdy robili. Jednakże już do tworzenia grafiki wielopłaszczyznowej Quadro nadaje się znakomicie. Układy typu GeForce jest zoptymalizowany dzięki bibliotece DirecX do obsługi jednego wydzielonego obszaru. Cała moc karty skupia się tym samym na jednym procesie. Taki układ do gier jest wręcz idealny, ale inaczej jest w grafice. Nvidia Quadro to układ pracujący w wielu płaszczyznach w tym samy momencie i wspierane jest przez OpenGL. Taka grafika potrafi jednocześnie wyświetlić 2D i 3D. W układzie typu Quadro można wyświetlić jednocześnie 8, a nawet więcej wydzielonych płaszczyzn i to bez utraty wydajności. To tak jakbyśmy odpalili kilka gier jednocześnie. Oznacza to w praktyce to, że jeśli mamy kilka procesów zbuforowanych na raz to w przypadku grafiku Quadro wszystkie będą przetrzymywane w niej. W przypadku GeForce za każdym razem będą musiały się buforować od nowa i tym samym bardzo szybko zostanie zapełniona pamięć podręczna, dysk i układ graficzny co skutkuje zacinaniem się komputera.

To jedna z najważniejszych różnic pomiędzy tymi kartami. Układy tych kart są diametralnie różne i można o nich pisać nie jedną pracę stąd aby nie przynudzać dodam jeszcze, że Quadro posiada wiele sterowników specjalnie zrobionych dla złożonych prac jak np. algorytm do szybkiego zaznaczania części projektu (w przypadku GeForce do tego procesu używana jest karta i procesor co powoduje spadek wydajności), buforowanie stereo czy też cieniowanie, teksturowanie, obliczanie dynamicznego oświetlenia i wiele, wiele innych rzeczy jest lepiej wykonywanych przez karty z serii Quadro. Jeśli więc szykujemy się do pracy nad złożonymi projektami to Quadro jest grafiką idealną do tego. Niestety w grach moc będzie nam uciekała, gdyż nie uda nam wykorzystać jej mocy na jedną płaszczyznę. Jeśli więc szukamy laptopa do gier + prosta grafika 2D wtedy układ GeForce jest najlepszy.

Wielkość i jakość matrycy

Poszczególne ekrany różnią się od siebie i to znacznie. W przypadku wybierania stacji graficznej warto, zwrócić uwagę na wielkość ekranu, a optymalnym jest 15” lub większy. Matryca powinna mieć wysoką rozdzielczość czyli od 1600 x 900 lub 1680 x 1050 po wersje Full HD. Ważne jest też aby podświetlanie ekranu było odpowiednie minimalna wartość to 200 nitów. Warto zwrócić również uwagę na równomierne podświetlanie. Ważnym aspektem jest również odwzorowanie SRGB, AdobreRGB oraz kontrast statyczny na poziomie 300:1 (to takie minimum) Oczywiście matryca powinna być matowa i tak mamy laptop idealny. Warto więc przed zakupem laptopa poczytać na jego temat recenzje matrycy.



Ten poradnik powstał głównie po to, abyście wiedzieli na co zwrócić uwagę przy zakupie laptopa do grafiki. Na rynku jest wiele firm oferujące maszyny „dla grafików” jednakże mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi będziecie mogli bez problemu oddzielić ziarno od plew. Jednak, jak zawsze najwięcej pracy należy do Was, gdyż musicie ustalić co będziecie robili na swojej maszynie. Kiedy już to zrobicie z poszczególnych akapitów wybierzcie odpowiednie komponenty i szukacie laptopa idealnego lub po prostu przyjdźcie do nas, gdzie nasi sprzedawcy bez problemu dobiorą sprzęt.
pixel